Łączna liczba wyświetleń

niedziela, 27 września 2015

Paznokcie w kolorze nude


Żelowy lakier do paznokci AVON Gel Finish - Barely There.

Ta seria lakierów z Avon jest moją ulubioną. Nie zawiodłam się na jakości i trwałości tych lakierów. Długo utrzymują się, nie odpryskują, szybko schną, a dwie warstwy dają głęboki kolor.


Gdy wyjęłam lakier z opakowania pomyślałam: jaki brzydki, dlaczego takie ciemny? Nie o taki mi chodziło! Byłam przerażona, że tak odbiega o beżu, o którym ja myślałam.

Całe szczęście na paznokciach wygląda przyzwoicie, jak typowy nudziak. Klasyczny beż z ładnym połyskiem. Pierwsze wrażenie, zwłaszcza w opakowaniu, nie zawsze musi być słuszne ;)


piątek, 25 września 2015

Słodka paczka


A co tym razem? Testowanie, ale smaku. Monte Snack mleczna kanapka czyli delikatny biszkopt wypełniony mlecznym oraz czekoladowo-orzechowym kremem.


Przekąska w sam raz do szkoły, pracy i na słodką chwilę relaksu.

Produkt należy przechowywać w temperaturze +4 °C do +8 °C. Mi jednak najbardziej smakuje nie tuż po wyjęciu z lodówki, a kiedy "odczeka" trochę w temperaturze pokojowej. Wtedy krem staje się miękki i puszysty, od razu rozpływa się w ustach.

Cena mlecznej kapapki Monte Snack to około 1,49 zł.

Smakuje jak standardowa mleczna kanapka, ale biszkopt nie jest taki suchy, lecz lekko nasączony, a krem oprócz mlecznego smaku wzbogacony został czekoladowo-orzechowym kremem i to nadaje jej zupełnie innego smaku. Jak dla mnie pyszna :)


A Wy jedliście już mleczną kanapkę Monte Snack?

sobota, 19 września 2015

Nowe żele pod prysznic



Żel pod prysznic z wyciągiem z wiśni Isana Rossmann - kupiłam go przede wszystkim dla tego ślicznego limitowanego opakowania. Inne nie spodobały mi się tak bardzo jak ten. Do tego ślicznie pachnie wiśniami (ale zapach nie utrzymuje się długo), jest bezpieczny dla skóry, nie podrażnia, dobrze się pieni. Niska cena, wydaje opakowanie i ta prezencja w łazience.


Rewiatlizujący żel po prysznic Mood Therapy Senses Avon - o aromacie jagód acai i czarnej porzeczki. Bardzo rześki owocowy zapach, który odpręża. Dobrze się pieni, dobrze myje, nie wysusza skóry, nie podrażnia. Jest jednak dość gęsty, przez co trochę ciężko go wycisnąć z buteleczki. Otwieranie też bardzo solidne, czasem mokrymi dłońmi trzeba się namęczyć, żeby otworzyć, ale sam żel bardzo fajny.


Żel pod prysznic Discover Sicilian Dream Oriflame - soczysta cytryna i liście fiołka oraz werbena to piękne trio odświeżających zapachów. Ten żel "stawia" na nogi, pobudza i oczyszcza, nie tylko ciało, ale i umysł. Również dobrze się pieni, pzosawia skórę gładką i czystą, nie napiętą.

niedziela, 13 września 2015

Matująco-nawilżający żel-krem Avon Nutra Effects Balance



Matująco - nawilżający żel - krem Avon Nutra Effects Balance

Krem do skóry mieszanej i tłustej nadający się do stosowania zarówno na dzień i na noc.

- redukuje błyszczenie cery, matuje skórę
- pomaga utrzymać równowagę skóry i nawilżenie
- natychmiast koi i odświeża skórę
- bardzo szybko się wchłania
- nie zatyka porów
- nie podrażnia, hipoalergiczny

Formuła zawiera: aktywny kompleks na bazie nasion Chia, bogatych w kwasy Omega 3 i 6, witaminy i antyoksydanty, pomagających utrzymać odpowiedni poziom nawilżenia oraz składniki matujące pochłaniające nadmiar sebum.


Jest to krem bardzo lekki o naturalnym i delikatnym zapachu. Nie roluje się, nadaje się pod makijaż, szybko wnika w skórę. Nie obciąża, nie wysusza. Dodatkowo zamknięty w eleganckim słoiczku. Bardzo duże zaskoczenie, bo sprawdza się świetnie.


środa, 9 września 2015

Woda różana do twarzy AVON


Woda różana do twarzy AVON - świetna jako zastępstwo dla tradycyjnego toniku.


  • pięknie pachnie różami
  • odświeża, oczyszcza
  • nadaje się do każdego typu cery
  • nie wysusza skóry
  • zastąpi tonik lub płyn micelarny
  • łagodna dla skóry
  • wygodne opakowanie na klik
  • nie zawiera alkoholu


niedziela, 6 września 2015

Zakupy kosmetyczne ostatnich tygodni


Troszkę mi się tych zakupów uzbierało w ostatnich tygodniach sierpnia. Czas na podsumowania :)

Powyższe zdjęcie to zakupy z drogerii internetowej:
1. Sławna szczotka Tangle Teezer w kolorze fioletowo-różowym - zdjęcia poniżej.
2. Szklany pilnik do paznokci - szklanego jeszcze nie miałam.
3. Olejek łopianowy Green Pharmacy do olejowania włosów
4. Profesjonalna mikrodermabrazja Marion - o niej już pisałam niedawno.
5. Podkład Affinitone Maybelline - miałam go kiedyś, był to pewniak, do którego nie wykluczałam wrócić i tak też się stało. Spisuje się dobrze i to jest najważniejsze w podkładach.
6. Gąbeczka do nakładania podkładu - ciągle w fazie testów i prób.
7. Srebrna kredka Manhattan - lubię delikatnie metaliczne, srebrne kredki i nigdy ich dość.
8. Pędzelek do rozcierania cieni i blendowania - tego mi brakowało w przyborach do makijażu.




Tangle Teezer rzeczywiście dobrze rozczesuje włosy, przyjemnie masuje skalp dzięki swoim ząbkom. Kilka pociągnięć i włosy bez zbędnego wyrywania są rozczesane, wygładzone. U mnie sprawdza się najbardziej na mokrych włosach, wtedy są duże trudności z rozczesanie, ale Tangle Teezer przyzwoicie je rozdziela, układa i rozczesuje.


Z Yves Rocher:
1. Tusz do rzęs zwiększający objętość - tusze z klasyczną szczoteczką mają u mnie pole do popisu, szukam właśnie dobrego. Ten jest całkiem całkiem. Dobrze wydłuża i dodaje objętości. Nie kruszy się, nie osypuje, dobrze wytrzymuje cały dzień.
2. Żel chłodzący do stóp z lawendą - mała tubka w sam raz do torebki i na te upalne dni, kiedy sandałki niekoniecznie po kilku godzinach chodzenia są komfortowe. Łagodził opuchnięcia stóp. Pachnie bardzo intensywnie, lawenda relaksuje, a zawarty w żelu alkohol chłodzi. Żel jest podczas rozsmarowywania bardziej "wodnisty", szubko wnika, nie zostawia wyczuwalnej warstwy jak krem, raczej też nie nawilża, ale działa relaksująco na zmęczone stopy.


Oriflame:
1. Żel pod prysznic Discover Sicilian Dream - czyli cytryna, werbena i fiołek w jednej buteleczce prosto z Sycylii.
2. Tarka do stóp - dwustronna, z wygodną rączką
3. Nawilżający krem do stóp na noc - z awokado i aloesem, akurat do skarpetek do nawilżania.
4. Emulsja do twarzy z olejkiem z drzewa herbacianego Love Nature –  przywraca tłustej cerze niezbędną równowagę. Dzięki lekkiej konsystencji doskonale się wchłania i delikatnie nawilża skórę.


Avon:
1. Kremowy żel pod prysznic Indian Rituals - zapach mi się bardzo spodobał, musiałam go mieć.
2. Szminka powiększająca 3D - już dawno w użyciu, bardzo ją lubię.
3. Szampon nawilżająco-odżywczy Migdały i Awokado - nieduża buteleczka, wypróbuję.
4.Tarka z polerką do stóp i pumeksem 3 w 1 -  mimo przerażającego wyglądu tarki, działanie znikome. Zarówno polerka, tarka, pumeks - po prostu nie ścierały nic. Odesłałam ten produkt i nie polecam.


sobota, 5 września 2015

Zużycia sierpniowe


1. Odżywczy balsam pod prysznic Nivea - niezastąpiony podczas upałów, które w sierpniu dały się nam wszystkim we znaki ;) Zwykły balsam spływa ze skóry, gdy jest gorąco. Tutaj nie ma tego problemu, bo balsam zmywamy pod prysznicem, ale nawilżenie zostaje.

2. Nawilżający balsam Creme 21 - przeznaczony do skóry normalnej, ale sprawdzi się też dla tej bardzo suchej. Piękny kremowy zapach, bardzo klasyczny i delikatny. A do tego bardzo dobre nawilżanie i szybkie wchłanianie. Dobry balsam, ale nie wiem jak z dostępnością w Polsce, bo sprowadzony był z Niemiec.

3. Balsam do ciała z samoopalaczem do ciemnej karnacji Dove Summer Glow - już po jednej aplikacji skóra nabiera opalonego kolorytu, więc trzeba przykładać się do smarowania prawie jak samoopalaczem, bo inaczej zostaną plamy. Nawilża, brązowi skórę więc idealny jest dla osób, które nie lubią leżenia "plackiem" i opalania się. Balsam Dove zadba o lekko opalony odcień skóry.


4. Emulsja do higieny intymnej Intimea - dobry, delikatny płyn odświeżający. Nie podrażnia i jest bardzo wydajny. Z wygodną pompką.

5. Arganowy krem pod prysznic z brzoskwinią BingoSpa - przyjemny żel pod prysznic o owocowym zapachu brzoskwini.

6. Zmywcza do paznokci Carrefour - z wyciągiem z dzikiej róży, dzięki czemu pachniał bardzo ładnie i nie dusił samym zapachem acetonu. Nie wysuszał paznokci, dobrze zmywał. Lubię takie perfumowane i zapachowe zmywacze.

7. Żel - krem przeciw niedoskonałościom Sebo Vegetal Yves Rocher - lekki krem matujący, bardzo szybko się wchłania. Matuje i nawilża. Nie zapycha. Dobry produkt. Czy działa na niedoskonałości? Nie zauważyłam szczególnych zmian.


8. Maseczka przed randką Oczarowanie Dermika - odprężająca maseczka, która regeneruje zmęczona i poszarzałą skórę. Odżywia, poprawia koloryt, wygładza oraz nawilża skórę.

9. Maska peel-off oczyszczająca Rival de Loop - maseczka z ekstraktem z rumianku o konsystencji gęstej, przezroczystej, zasycha po około 15 minutach i można ją zdjąć jednym ruchem. Po ściągnięciu twarz jest bardzo odświeżona i wygładzona  Maseczka daje bardzo miłe uczucie oczyszczenia na twarzy.

10. Profesjonalna mikrodermabrazja intensywnie złuszczająca Marion - trzy w jednym dla lepszej cery. Peeling dobrze oczyszcza, serum jest ultralekkie i wnika głęboko w skórę, a maska dopełnia cały zabieg nawilżając i ujędrniając skórę.

11. Maseczka oczyszczająca z białą glinką AA Prestige - do skóry wrażliwej i skłonnej do alergii, jest bardzo delikatna. Dobrze oczyszcza, a jednocześnie nie wysusza skóry. Kremowa konsystencja, która szybko zasycha. Pozostawia skórę miękką, czystą i gładszą.

12. Lakier MIYO - kolor stonowanego brązu, który bardzo lubiłam.

13. Pachnąca chusteczka z Yves Rocher o zapachu perfum Quelques Notes de Amour Yves Rocher - w sam raz do torebki, gdy nie mamy przy sobie ulubionych perfum. Ja swój flakonik jeszcze mam :)